Zbliża się czas majówek, wiosennych wypadów za miasto, podróży pociągiem czy autem. Już nie mogę się doczekać pakowania plecaka i zbierania wspomnień z tych większych i mniejszych wypraw. Nieodłącznym elementem mojego podróżniczego wyposażenia, bez względu na to, czy wybieram się daleko, czy blisko, są przekąski.
Czasami w podróży spędzam kilka albo nawet kilkanaście godzin, a nie przepadam za zatrzymywaniem się przy przydrożnych barach. Zresztą, podróżując pociągiem albo busem, nawet nie ma ku temu okazji. Co więc pakuje? Poniżej znajdziecie moje przepisy oraz propozycje na jedzenie w podróży.
Jedzenie w podróży – co zabrać ze sobą?
Kluczową zasadą, jaką należy się kierować, kiedy chcesz przygotować przekąski na drogę, jest komfort jedzenia. Tłustym albo źle zapakowanym jedzeniem bardzo łatwo się pobrudzić, zwłaszcza kiedy podróżujemy chociażby jadącym przez wertepy autobusem. Takich sytuacji każdy z nas chce uniknąć.
Druga kwestia to zabieranie ze sobą zdrowszych wersji lubianych potraw. Pamiętaj, aby przygotowywane przez Ciebie przekąski były przede wszystkim lekkostrawne i smaczne. Wtedy na pewno nie będziesz czuć głodu w czasie podróży.
Mój przepis na kanapki w podróży
Nie wiem jak Ty, ale ja nie wyobrażam sobie dnia bez chleba. Żytni, pachnący i świeży. Chleb zawsze przynosi mi wspomnienia z czasu dzieciństwa i wakacyjnych, gorących dni, które spędzałam u babci. Wtedy chleb z masłem smakował najlepiej na świecie. Dzisiaj zamieniam masło na jego wegetariański zastępnik. Obowiązkowo przygotowuję kanapki, kiedy gdzieś się wybieram. Poniżej znajdziesz mój patent na pyszne, zdrowe i syte kanapki.
Potrzebujesz (na jedną kanapkę):
2 kawałki ulubionego pieczywa (ja wybieram żytnie),
1 łyżeczkę czerwonego pesto (domowego bądź kupnego),
garść rukoli,
2 cienkie plastry mozzarelli,
2 listki bazylii,
pieprz.
Chleb lekko opiekam w tosterze, by był chrupki (można pominąć ten krok). Następnie smaruje go pesto, kładę na jedną kanapkę rukolę, mozzarellę, 2 listki bazylii oraz posypuję pieprzem, a następnie dociskam drugi kawałek, tworząc tzw. sandwich, czyli kanapkę. Tak przygotowaną przekąskę zawijam w papier i układam w małym pojemniku z pokrywką.
Jedzenie w podróży, to także lunchbox
Kolejną fajną opcją jest zabranie ze sobą obiadu, zwłaszcza jeśli wiemy, że w podróży spędzimy kilka godzin.
Potrzebujesz (1-2 porcje):
1 torebka ugotowanego ryżu,
½ dojrzałego awokado,
½ czerwonej papryki,
kilka różyczek ugotowanego brokułu,
ser pleśniowy typu brie,
sól i pieprz.
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, doprawiamy do smaku i gotowe! Taką sałatkę na bazie ryżu (ryż można zamienić na kaszę albo makaron), przekładamy do szczelnego opakowania typu lunchbox. Pamiętaj, by wziąć ze sobą widelec!
Gotowe produkty
W sklepach znajdziesz mnóstwo gotowych produktów, które możesz wziąć ze sobą w podróż. Polecam Ci wybierać te zdrowe, bez dodatku cukru, na bazie owoców oraz warzyw. Zrezygnuj z sałatek albo potraw w pudełkach. Zazwyczaj mają one sosy, które mogą się rozlać, albo wymagają podgrzania. Jeśli chcesz kupić coś na szybko, postaw na zdrowe, pożywne batoniki. Jedzenie w podróży, to także batoniki np. marki Dobra Kaloria oraz Kraina Miodu. Smaczne i zdrowe batony to także Fig Bar.
Na półkach sklepowych szukaj musów w małych opakowaniach, z których można bezpośrednio pić. Musy są owocowe albo owocowo-jogurtowe. To szybka dawka energii, która da Ci siłę do dalszej podróży.
Miej przy sobie gotową mieszankę studencką. W marketach znajdziesz mieszankę na wagę, w dużych i mniejszych opakowaniach. Warto wziąć choćby 50 gramów, bo to około 250-300 kalorii dobrej, zdrowej energii.
Szerokiej (i smacznej) drogi! 🙂
_____
Jeśli choć jeden z moich przepisów przypadł Ci do gustu, koniecznie zaplanuj swoją kolejną podróż. Zajrzyj na naszą stronę, gdzie znajdziesz najlepsze hotele jak i tanie noclegi w najlepszych miastach naszego kraju. W wolnym czasie sprawdź koniecznie nasze podróżnicze inspiracje, a szczególnie najpopularniejsze uzdrowiska w Polsce.