3 powody dla których MUSISZ odwiedzić Góry Bukowe
Przyznajcie się: ilu z was, czytając tytuł zaczęło zastanawiać się, co to u licha są Góry Bukowe i czy przypadkiem nie mają czegoś wspólnego z Górami Stołowymi? Błąd. Nazwa brzmi bardzo egzotycznie i nie jest znana, a to błąd. Każdemu miłośnikowi pieszej turystyki i przyrody przypadną do gustu. Położone w całości na, zajmują obszar o długości ok. 60 km i szerokości do 50 km.
Góry Bukowe leżą między górami Mátra, pogórzem Aggtelek, górami Cserehát i Górami Zemplińskimi, pomiędzy miastami Eger i Miszkolc. Chcecie dowiedzieć się o nich nieco więcej? Zapraszamy do naszego podsumowania 3 powodów, dla których MUSISZ odwiedzić Góry Bukowe. Co tam dalekie miejsca w Azji! Zobaczcie, jak pięknie może być tuż za naszą granicą, kilka godzin jazdy samochodem od Krakowa.
Idealne na weekend
Jeśli szukacie miejsca na wyjazd trwający dwa-trzy dni to właśnie je znaleźliście! Powierzchnia Bükk hegység, jak nazywa się ten obszar w pięknym i niezrozumiałym języku Madziarów to kilkadziesiąt kilometrów, więc nie trzeba wędrować bardzo długo. “Góry” nie przypominają naszych Tatr, bo są dużo niższe. Nie odbiera im to jednak ani trochę uroku. Powszechnie uważa się, że Węgry to kraj płaski jak Holandia. Jakież więc musi być zdziwienie większości turystów, kiedy dowiadują się, że ponad 20% powierzchni tego kraju zajmują tereny górskie i wyżynne. Są to co prawda góry raczej niskie, tylko w jednym miejscu przekraczające 1000 m, ale i tak plasuje je gdzieś pomiędzy Beskidami a Sudetami. Nie trzeba być wielkim wspinaczem ani planować tygodniowego wyjazdu, żeby tu wypocząć. W Górach Bukowych każdy znajdzie coś dla siebie. Lubisz chodzisz? znajdują się oznakowane trasy turystyczne i trasy rowerowe. Cisza i spokój zachęcają do odpoczynku, tego aktywnego i bardziej leniwego.
Lillafüred
Są takie miejsca na Ziemi, w których możesz poczuć się jak w bajce. Lillafüred jest jednym z nich. Zazwyczaj są one dziełem natury, ale tym razem siły natury połączyły się z działaniem człowieka. Oto malownicze Lillafüred wciśnięte pomiędzy łagodne zbocza Gór Bukowych i otoczone z trzech stron górami. Cisza, spokój, piękna przyroda i śpiew ptaków. Skąd wzięła się ta nazwa? Minister podczas podróży po Węgrzech dotarł do Gór Bukowych i tak się nimi zachwycił, że postanowił stworzyć w tym miejscu uzdrowisko (po węgiersku füred), do którego mógłby zabrać żonę. A ponieważ żona miała na imię Lilla, nazwa mogła być tylko jedna: Lillafüred, czyli uzdrowisko Lilli.
Atrakcje w tym urokliwym miejscu to między innymi sztuczny wodospad o wysokości 20 metrów oraz wspomniane wiszące ogrody u podnóży pałacu, a także kolejka wąskotorowa, którą uwielbiają jeździć rodziny z dziećmi. Możecie zatrzymać się w kultowym Hotel Palota Nie należy od do supernowoczesnych obiektów, ale jest bardzo klimatyczny i doskonale zlokalizowany. Określa sie go jako baśniowy, czy neorenesansowy. Chyba nie musimy was bardziej zachęcać?
Jaskinie
W pobliżu uzdrowiska Lillafüred znajduje się wiele grot, z których najsłynniejszymi są jaskinia św. Stefana i św. Anny. Ich wnętrza bogate w szatę naciekową i swoisty mikroklimat (podobno leczący astmę) dodatkowo zachęcają do ich zwiedzenia. Warto zapamiętać, że dostępne są one dla turystów od połowy kwietnia do połowy października w godzinach od 9 do 15. W kilku jaskiniach dokonano odkryć z czasów prehistorycznych, do niektórych niestety nie można wejść. Polecamy również słynne kąpielisko jaskiniowe Barlangfürdő – nie ma to jak powygrzewać się w ciepłych termach w takich okolicznościach przyrody.
Byliście już w Górach Bukowych czy dopiero planujecie się wybrać? Dajcie znać w komentarzach! Za zdjęcia dziękujemy Bükki Fotós!